FPY (First Pass Yield) jako miernik efektywności i jakości w procesach produkcyjnych

Czy Twoja produkcja naprawdę działa sprawnie, czy może kryje się za tym wiele poprawek i strat? W nowoczesnym

Spis treści

Czy Twoja produkcja naprawdę działa sprawnie, czy może kryje się za tym wiele poprawek i strat? W nowoczesnym zarządzaniu kluczowe jest mierzenie jakości i wydajności w czasie rzeczywistym. Pomaga w tym FPY – First Pass Yield, czyli wskaźnik pokazujący, ile produktów przeszło proces bezbłędnie za pierwszym razem. Ujawnia on ukryte koszty napraw, reklamacji i przestojów. W tym artykule przyjrzymy się, czym dokładnie jest FPY, jak go liczyć i interpretować, kiedy warto go stosować oraz jakie realne korzyści przynosi jego wdrożenie w codziennym zarządzaniu produkcją. Jeśli zależy Ci na rzetelnych danych, szybkiej identyfikacji problemów i poprawie jakości – czytaj dalej!

Czym jest FPY (First Pass Yield)?

FPY, czyli First Pass Yield, to jeden z najważniejszych wskaźników jakości i efektywności w produkcji. Pokazuje on, ile produktów przeszło przez cały proces wytwórczy bez konieczności poprawek, napraw czy odrzutów – i to już za pierwszym podejściem. W praktyce oznacza to procentowy udział wyrobów, które były od razu zgodne z wymaganiami, bez potrzeby ingerencji kontrolera jakości czy operatora.

Co istotne, FPY nie tylko ułatwia ocenę efektywności produkcji, ale też odsłania miejsca generujące straty – zarówno finansowe, jak i czasowe. Dla przykładu: jeśli z 100 wyprodukowanych sztuk tylko 90 trafi do klienta bez żadnych poprawek, FPY wynosi 90%. To sygnał, że 10% produkcji generuje ukryte koszty: napraw, przestojów, a czasem również utraty zaufania klienta.

Wskaźnik ten można z powodzeniem stosować nie tylko w produkcji seryjnej, ale też w usługach, gdzie ważne jest, aby usługa została wykonana poprawnie już za pierwszym razem – bez reklamacji i korekt.

Sprawdź też: Szkolenie “Skuteczna komunikacja”

Geneza FPY w produkcji

Wskaźnik First Pass Yield nie powstał przypadkowo – jego wprowadzenie było odpowiedzią na realne potrzeby przemysłu, który zaczął dostrzegać, że tradycyjne metody pomiaru jakości nie wystarczają do oceny rzeczywistej efektywności procesów. Szczególnie w kontekście filozofii Lean Manufacturing, gdzie każdy element procesu powinien wnosić wartość i eliminować marnotrawstwo, konieczne było narzędzie, które nie tylko identyfikuje błędy, ale też pokazuje, ile produktów powstaje prawidłowo – za pierwszym razem.

FPY rozwinął się jako wskaźnik wspierający podejście „zero defektów” oraz jako naturalne uzupełnienie systemów typu Just-In-Time i Kaizen. Zamiast czekać na wyniki kontroli końcowej, firmy zaczęły śledzić jakość na bieżąco – na każdym etapie produkcji. Dzięki temu możliwe stało się szybkie wykrywanie problemów, skracanie czasów cyklu i poprawa przepustowości.

Co ciekawe, FPY znajduje dziś zastosowanie nie tylko w przemyśle motoryzacyjnym, gdzie narodził się jako część systemu Toyoty, ale również w elektronice, FMCG, a nawet w usługach. Wszędzie tam, gdzie jakość „za pierwszym razem” przekłada się na oszczędności, zadowolenie klienta i trwałą przewagę konkurencyjną.

To również może Cię zainteresować: Co to jest Lean Manufacturing? [Kompletny Przewodnik].

Jak działa FPY? – wzór, sposób obliczania, interpretacja wyników

Wskaźnik FPY (First Pass Yield) mierzy, ile wyrobów przeszło przez cały proces produkcyjny poprawnie już za pierwszym razem, czyli bez potrzeby naprawy, przeróbek lub jakiejkolwiek ingerencji korygującej. W tym ujęciu jakość nie jest weryfikowana na końcu – jest tworzona od razu.

Wzór na FPY:

FPY = (Liczba wyrobów zgodnych przy pierwszym przejściu / Łączna liczba wyprodukowanych wyrobów) × 100%

Dla przykładu, jeśli z 100 wyprodukowanych sztuk, 92 nie wymagały poprawek, a 8 zostało poprawionych lub odrzuconych, to:

FPY = (92 / 100) × 100% = 92%

FPY może być liczony zarówno dla pojedynczego etapu procesu, jak i dla całej linii. W przypadku procesów wieloetapowych, końcowy wskaźnik FPY dla strumienia produkcyjnego uzyskujemy przez przemnożenie wyników z poszczególnych etapów:

FPYt = FPY1 × FPY2 × FPY3...

Warto pamiętać: do obliczeń nie wliczamy sztuk, które zostały poprawione lub naprawione – nawet jeśli finalnie spełniają wymagania klienta. To pozwala obiektywnie ocenić, jak skutecznie działa nasz proces bez ukrywania strat pod maską „naprawy”.

Jak interpretować wyniki FPY?

  • Wysokie FPY = niska liczba wad = mniejsze koszty.
  • Niskie FPY = sygnał o problemach w procesie, które warto szybko zidentyfikować i wyeliminować (np. za pomocą 5 Why, FMEA lub diagramu Ishikawy).

W kolejnej sekcji przyjrzymy się, jak wdrożyć FPY w praktyce – krok po kroku i z uwzględnieniem realiów polskich zakładów produkcyjnych.

Sprawdź także: Diagram Ishikawy – Kluczowe narzędzie do analizy problemów i doskonalenia procesów.

Etapy wdrażania pomiaru FPY w przedsiębiorstwie produkcyjnym

Zanim FPY stanie się realnym wskaźnikiem wspierającym decyzje produkcyjne, konieczne jest jego świadome i przemyślane wdrożenie.  Tomasz Król w książce: “Jeśli nie lean, to co?” równiez pisze: “Dobrze dobrane wskaźniki i mierniki to cechy dojrzałości organizacyjnej.” Poniżej przedstawiamy etapy wprowadzania tej metody, które sprawdzają się zarówno w dużych zakładach, jak i w mniejszych firmach produkcyjnych.

1. Zidentyfikuj punkt startowy – wybierz proces lub linię produkcyjną

Nie wdrażaj FPY wszędzie naraz. Zacznij od jednego procesu – najlepiej tego, który generuje największe koszty poprawek lub wpływa na kluczowe produkty. Kluczowe jest zrozumienie, gdzie najczęściej pojawiają się niezgodności.

2. Zdefiniuj dane wejściowe i wyjściowe

Precyzyjnie określ, co uznajesz za produkt „zgodny za pierwszym razem”. Czy dopuszczasz niewielkie odchylenia? Co z naprawą na linii? Ustal jednolitą definicję, aby dane były porównywalne.

3. Opracuj system zbierania danych

Wprowadź prosty sposób raportowania: liczba wyrobów wyprodukowanych, liczba sztuk poprawionych i liczba sztuk złomowanych. Zadbaj o szkolenie pracowników – dane muszą być wiarygodne i zbierane w czasie rzeczywistym.

4. Oblicz wskaźnik FPY i przeanalizuj wyniki

Policz FPY zgodnie ze wzorem:

FPY = (liczba sztuk zgodnych przy pierwszym przejściu / całkowita liczba wyprodukowanych sztuk) × 100%

Jeśli Twój FPY spada poniżej 95%, to sygnał ostrzegawczy – warto poszukać przyczyn.

5. Podejmij działania korygujące i monitoruj efekty

Zidentyfikuj źródła problemów, np. za pomocą metody 5Why lub diagramu Ishikawy, a następnie wdrażaj usprawnienia. Regularnie analizuj zmiany w FPY, aby mieć pewność, że działania przynoszą efekty.

6. Skaluj wdrożenie na kolejne procesy

Jeśli pierwszy etap zakończył się sukcesem, rozszerz monitoring FPY na kolejne linie lub produkty. Warto włączyć go jako stały element dashboardów operacyjnych lub codziennych odpraw produkcyjnych.

Świadome wdrożenie i systematyczne rozwijanie pomiaru FPY pozwala nie tylko lepiej kontrolować jakość produkcji, lecz także wspiera kulturę ciągłego doskonalenia w całym przedsiębiorstwie. Tomasz Król w książce: “Jeśli nie lean, to co?” także trafnie podsumowywuje: “Dopiero kiedy zarządzamy procesami, czyli posługujemy się wskaźnikami i monitorujemy wyniki, możemy mówić o świadomym postępowaniu.”

Przykładem wdrożenia FPY w firmie jest nasza współpraca z Erkado, czyli producentem drzwi wewnętrznych i zewnętrznych. Po wnikliwych analizach i obserwacjach, zauważyliśmy częste awarie maszyn, przez które produkowane sztuki były niszczone. Aby temu zapobiegać, wprowadziliśmy nowe standardy i rozwiązania, m.in. kartę awarii, dzięki której produkcja była zatrzymywana, tak by nie generować zbędnych odpadów. Finalnie poprzez wdrożone zmiany, udało nam się podnieść ilość produkowanych sztuk aż o 43%, a także skrócić czas produkcji z 40 na 30 minut! Więcej przeczytasz w naszym case study: Podniesienie ilości produkowanych sztuk na obszarze czopiarki o 43%.

Poznaj naszą ofertę Szkolenie Kanban

Kiedy stosować FPY?

Wskaźnik FPY warto wdrożyć zawsze tam, gdzie liczy się efektywność procesu już przy pierwszym przejściu produktu przez linię produkcyjną – bez konieczności poprawek, napraw czy dodatkowych kontroli. Szczególnie dobrze sprawdza się w środowiskach, gdzie:

  • występują częste wady i poprawki (np. produkcja precyzyjna, elektronika),
  • konieczne jest zmniejszenie liczby reklamacji i kosztów jakości,
  • firma chce wdrożyć filozofię Lean i szuka narzędzi do bieżącej oceny strat w procesie,
  • ważna jest ciągłość produkcji bez przestojów, np. w systemie Just-in-Time,
  • wytwarzane są produkty seryjne o powtarzalnych parametrach (łatwiejsza identyfikacja błędów i mierzenie zmian po wdrożeniu działań korygujących).

Nie musisz jednak ograniczać się wyłącznie do produkcji. FPY coraz częściej pojawia się także w usługach (np. w naprawach, serwisie), gdzie pomiar poprawności wykonania usługi „za pierwszym razem” przekłada się na oszczędność czasu i lepsze doświadczenie klienta.

Uwaga praktyczna:
Jeśli Twój zakład stosuje już wskaźniki typu FTY czy RTY, FPY może być świetnym uzupełnieniem – pokazuje on skalę problemów na poziomie operacyjnym, zanim staną się one stratą systemową. To narzędzie nie tyle do oceny, co do szybkiej diagnozy i działania.

Porównanie FPY, FTY i RTY

Wskaźnik Uwzględnia Sposób obliczenia Zastosowanie Zalety
FPY (First Pass Yield) Tylko sztuki zgodne przy pierwszym przejściu (bez poprawek i odrzutów) (Sztuki zgodne / Wszystkie wyprodukowane) × 100% Ocena efektywności na poziomie operacyjnym, monitorowanie jakości w czasie rzeczywistym Prosty, praktyczny, szybko pokazuje problemy
FTY (First Time Yield) Tylko sztuki zgodne, ale nieuwzględniające naprawianych sztuk (Sztuki nieodrzucone / Wszystkie wejściowe na danym etapie) × 100% Szybka analiza błędów bez rozróżnienia napraw, uproszczone wdrożenie Łatwy do wdrożenia, wymaga mniej danych
RTY (Rolled Through Yield) Wszystkie wady – na sztukach złomowanych i naprawianych Iloczyn efektywności wszystkich etapów procesu, z uwzględnieniem każdej wady Pełna analiza jakości całego łańcucha procesu, idealna do audytów i szczegółowych analiz Najdokładniejszy, uwzględnia wszystkie błędy i przyczyny strat

Zalety wykorzystania FPY w produkcji

Wdrożenie FPY (First Pass Yield) jako stałego miernika w procesach produkcyjnych to nie tylko kwestia monitorowania jakości – to konkretne korzyści dla całego przedsiębiorstwa. Oto najważniejsze z nich:

1. Realna oszczędność czasu i kosztów

FPY pozwala eliminować błędy już na etapie ich powstawania, co ogranicza potrzebę napraw, przeróbek i powtórnego testowania. Mniej poprawek to krótszy czas cyklu, mniejsze zużycie materiałów i niższe koszty operacyjne.

2. Szybka diagnoza problemów w procesie

Dzięki bieżącemu pomiarowi FPY możliwe jest szybkie wychwycenie momentu spadku jakości. To sygnał, że warto przyjrzeć się konkretnemu etapowi procesu – zanim problem zacznie się powtarzać i generować straty.

3. Poprawa jakości bez zwiększania kosztów kontroli

Zamiast inwestować w dodatkową kontrolę końcową, FPY promuje budowanie jakości „w procesie”. Dobrze zorganizowana produkcja z wysokim FPY rzadziej wymaga zewnętrznych audytów i reklamacyjnych procedur.

4. Lepsza przewidywalność i planowanie produkcji

Wysoki poziom FPY przekłada się na większą stabilność procesów. Pozwala to lepiej planować moce przerobowe, terminy realizacji zleceń i zapotrzebowanie na zasoby.

5. Wsparcie dla metod Lean i ciągłego doskonalenia (Kaizen)

FPY doskonale wpisuje się w filozofię Lean Manufacturing. Umożliwia systematyczną eliminację strat (MUDA), wspiera działania Kaizen i ułatwia identyfikację tzw. gniazd problemowych.

Wysoka wydajność pierwszego przejścia to jeden z najprostszych, a jednocześnie najskuteczniejszych sposobów, by podnieść jakość i efektywność bez kosztownych inwestycji. 

Więcej o Kaizen przeczytasz w artykule: Kaizen - Filozofia ciągłego doskonalenia [Czym jest i na czym polega?].

FAQ – Najczęściej zadawane pytania

Czy FPY to to samo co FTY albo RTY?

Nie. Choć wszystkie trzy wskaźniki dotyczą efektywności i jakości procesów, różnią się zakresem uwzględnianych danych. FTY (First Time Yield) mierzy odsetek sztuk, które przeszły dany etap procesu bez konieczności poprawek i bez defektów. FPY (First Pass Yield) również dotyczy sztuk przechodzących przez proces bez błędów, ale może być liczony osobno dla każdego etapu, co daje mniej pełny obraz. RTY (Rolled Throughput Yield) jest najbardziej kompleksowy – uwzględnia sumaryczny efekt wszystkich etapów procesu i eliminuje sztuki, które wymagały jakiejkolwiek naprawy lub poprawki na którymkolwiek etapie.

Jak często należy liczyć FPY?

W zależności od charakterystyki produkcji – codziennie, co zmianę lub tygodniowo. Kluczowe jest, aby dane były aktualne i umożliwiały szybką reakcję na pogarszającą się jakość.

Czy FPY można stosować tylko w produkcji masowej?

Nie. FPY doskonale sprawdza się także w produkcji jednostkowej, usługach serwisowych, montażu czy testowaniu. Wszędzie tam, gdzie ważna jest jakość wykonania „za pierwszym razem”.

Jakie są typowe błędy przy wdrażaniu FPY?

Najczęściej spotykane to: brak spójnej definicji sztuki „zgodnej”, nieuwzględnianie napraw w obliczeniach, brak automatyzacji pomiarów oraz opieranie się wyłącznie na danych końcowych zamiast analizować FPY na poziomie poszczególnych operacji.

Czy niski FPY zawsze oznacza złą jakość?

Niekoniecznie. Niski FPY to sygnał do analizy, nie wyrok. Może wskazywać na problemy z maszynami, nieprecyzyjne instrukcje robocze lub błędy w szkoleniu pracowników. Warto traktować go jako zaproszenie do rozmowy z zespołem, a nie tylko jako twardy wskaźnik do raportu.

Podsumowanie

FPY to praktyczne narzędzie, które pomaga nie tylko mierzyć jakość, ale realnie ją poprawiać – krok po kroku, etap po etapie. To wskaźnik, który warto znać i wdrożyć, jeśli zależy Ci na stabilnej i efektywnej produkcji.

Jeśli szukasz sprawdzonych narzędzi i metod wspierających doskonalenie procesów, sprawdź ofertę IDP.

Posłuchaj podcastu 'Lean Management po Polsku",
pełnego wiedzy na temat
świata produkcji.

POSŁUCHAJ  
BEZPŁATNA KONSUltACJA

Początkiem naszej współpracy jest rozmowa

Przekaż kontakt do siebie w tym formularzu. Następnie umówimy się na bezpłatną konsultację, która trwa około 30 minut. Podczas niej omówimy problemy i wyzwania, z jakimi się mierzysz. Wyznaczymy główne cele, z którymi możemy pomóc. Po rozmowie przedstawimy plan Warsztatu, który jest początkiem naszej współpracy.

Dziękujemy. Do 15 minut na Twojej skrzynce powinien pojawić się mail z linkiem do umówienia spotkania. Nie chcesz czekać? Umów spotkanie teraz: Umawiam spotkanie
Spróbuj ponownie. Coś poszło nie tak.